Jaki prezent na dzień mężczyzny?
Wręczanie prezentów sprawia radość zarówno osobie obdarowywanej, jak i tej, która go wręcza. Co jednak zrobić w przypadku, kiedy skończą się nam pomysły? W końcu w roku kalendarzowym jest tak wiele okazji, że czasem możesz znaleźć się w kropce. Prezenty dajemy na urodziny, święta, rocznice, imieniny czy z okazji awansu w pracy. Z pewnością w życiu każdej kobiety przychodzi taki moment, że nie ma się zielonego pojęcia. Jaki prezent na dzień mężczyzny sprawi mu przyjemność oraz prawdziwą radość.
Podarunek dopasowany do zainteresowań mężczyzny
Kiedy wszystkie uniwersalne pomysły na prezenty zawiodą, warto sięgnąć po coś mniej oczywistego. Klasyczne podarunki, jak krawat, portfel czy szczoteczka do zębów oczywiście cieszą, ale może warto poszukać czegoś innego, mniej powszechnego. Wręczanie podarunków bliskiej osobie wbrew pozorom jest sporym wyzwaniem. Dla osób, które dobrze znają swojego męża, brata czy ojca nie powinno to stanowić jednak problemu. Prezent na dzień mężczyzny może mieć związek z ulubionym serialem obdarowywanego, drużyną sportową czy grą komputerową. Znacznie łatwiej kupić prezent fanom motoryzacji czy nowinek technologicznych. Warto rozejrzeć się i zrobić research, co nowego w trawie piszczy. Fani gier komputerowych ucieszą się z nowej gry, a filmów – z karnetu do kina. Z pomocą przychodzą różnego rodzaju vouchery, np. do teatru, na strzelnicę, basen lub przejażdżką najnowszym modelem Porsche.
Spersonalizowany prezent na dzień mężczyzny
Kolejnym sprawdzonym pomysłem na podarunek, który z pewnością przypadnie mężczyźnie do gustu jest spersonalizowany gadżet. Opcji jest wiele. Może to być kubek z jego ulubionym zdjęciem, kufel na piwo z jego imieniem, kalendarz z waszymi zdjęciami z wakacji, a nawet portfel z inicjałami mężczyzny. Dla fanów dobrej kawy czy herbaty sprawdzi się filiżanka z bliską sercu mężczyzny sentencją. Pomysłów jest wiele, a spersonalizowany gadżet z pewnością sprawi wiele radości. Dla miłośników motoryzacji z pewnością równie dobrym sposobem spędzenia tego święta będzie jazda off-road pod okiem instruktora. Jednym z częstych prezentów jest także tematyczna sesja zdjęciowa, specjalnie skomponowane perfumy, a nawet przygotowany tort bądź ulubiona potrawa mężczyzny. Wszystko, co wymaga od osoby wręczającej poświęcenia czasu i włożenia w to serca, na pewno zostanie docenione. Jeżeli partner jest zapracowany to może to być też voucher na masaż relaksacyjny czy na saunę. Jeżeli wiesz, że subskrybuje karnet na siłownię, to opłać mu ją na kolejne kilka miesięcy. Pomysłów jest wiele, od Ciebie zależy, czym tym razem go zaskoczysz.
Przygoda i adrenalina? Czemu nie!
Jeżeli w dalszym ciągu zastanawiasz się, jaki prezent kupić z okazji dnia mężczyzny, to postaw na kolekcjonowanie wspomnień zamiast przedmiotów. Wielu panów na pewno doceni niekonwencjonalny prezent w postaci wyjątkowej przygody, jaką może być lot motolotnią, helikopterem, szybowcem, balonem, czy – dla tych, którzy nie mają lęku wysokości – skok ze spadochronem. Innych z kolei ucieszy wycieczka do domu strachów, wizyta w escape roomie lub jazda gokartami. Dla mężczyzn, którzy uwielbiają podróżować, zwiedzać oraz próbować nowych potraw, polecamy jedno- lub dwudniową wycieczkę za granicę, tzw. city break. Oczywiście wszystko musi pozostać tajemnicą oraz niespodzianką. Do innych, równie ciekawych pomysłów na prezent, zaliczyć można jazdę prawdziwym czołgiem – co na pewno docenią prawdziwi fani militariów oraz historii. Takie propozycje możesz szukać na stronie goldengift.pl.
Jeżeli wciąż nie wiesz, co ofiarować bliskiej Ci osobie z okazji dnia mężczyzny, to może postaraj się zorganizować coś, co zadowoli was oboje. Zaczynając od romantycznej randki w cenionej restauracji, sesji zdjęciowej a kończąc na rejsie statkiem o wschodzie słońca. Możesz też odwrócić rolę. Zamiast zgadywać – zapytaj wprost, co chciałby tego dnia mężczyzna robić lub o czym od dawna marzył, ale ograniczał go budżet czy brak czasu. Spraw, aby to właśnie ten dzień mężczyzny, był niezapomniany, a po wielu latach pozostał miłym wspomnieniem.
